Asset Publisher Asset Publisher

Back

Zagrożenie pożarowe nadal trwa.

Zagrożenie pożarowe nadal trwa.

Miał to być zwykły piątek.
Ale obiad zjadłem na kolacje. O 14:30 dostaję telefon, że w lesie zauważono dym.
 
Jadę sprawdzić co się dzieje.
Pożar, ktoś zaprószył ogień, albo zrobił to celowo. Telefon na 112, szybka rozmowa gdzie co i jak. Jednostki straży pożarnej docierają po kilku minutach. Moim zadaniem w takich sytuacjach jest zlokalizowanie miejsca pożaru, sprawne wprowadzenie straży do lasu i pokazanie frontu ognia. Rozkładają węże i zaczyna się 4-godzinna akcja gaśnicza…
 
Profesjonalna akcja, strażacy znają się na swojej pracy. Przez całą noc i kilka najbliższych dni, teren pożarzyska będzie dozorowany przez naszych współpracowników. Spaleniu uległo blisko 1,5 ha lasu i fragment młodnika.
 
Oto kilka ujęć z akcji gaśniczej, które udało mi się zrobić…
 
 
 
 
A wszystko to z powodu czyjejś głupoty, bo las nie zapala się sam…
W akcji uczestniczyły jednostki KP PSP Trzebnica, OSP Czeszów, Osp Sulow, Ochotnicza Straż Pożarna - OSP.pl z powiatu trzebnickiego i milickiego."
 
To relacja od naszego kolegi, podleśniczego z Nadleśnictwa Żmigród - Jakuba Wencka.
 
Niestety nie był to odosobniony przypadek w minionym tygodniu. Do mniejszego, ale równie niebezpiecznego pożaru doszło w Nadleśnictwie Międzylesie https://www.facebook.com/nadlesnictwo.miedzylesie/posts/212491761018561
 
Pamiętajmy, że w lesie zawsze należy się ostrożnie obchodzić z ogniem.